Reklama
Dziś w nocy (22 sierpnia) otrzymałem wiadomość od mieszkańca Rumi, Marcina. Podzielił się ze mną zdjęciami z ulicy Różanej. Przez niezabezpieczoną studzienkę kanalizacyjną, rumianin uszkodził swój samochód.
„Cześć. To jakiś żart!” – takimi słowami rozpoczął swoją wiadomość na fanpage’u Tymczasem w Rumi Marcin, mieszkaniec Rumi. Kierowca minionej w nocy (z piątku na sobotę) przejeżdżał przez ulicę Różaną. Pech chciał, że trafił na swojej drodze na niezabezpieczoną, uszkodzoną studzienkę kanalizacyjną:
Reklama
– Czy możecie nagłośnić sprawę? Nie dam za wygraną. Skasowałem dwa samochody przez czyjeś niedbalstwo! – komentuje Marcin. – Ktoś najzwyczajniej w świecie ukradł pachołek. Z drugiej strony, pachołek jako jedyna ochrona półmetrowej dziury w drodze? – pyta.
Wraz z publikacją wpisu, przesłałem informację o zdarzeniu do Urzędu Miasta Rumi (podejrzewam, że Marcin zresztą też). Poinformuję, jeśli otrzymam jakiś komentarz w tej sprawie.
O czym jeszcze mówi się w Rumi?
Więcej tematów, o których poruszenie proszą mnie czytelnicy i o których mówi się Rumi znajdziecie w dziale: “Problemy mieszkańców”. Swoje propozycje możecie przesyłać na fanpage’u Tymczasem w Rumi oraz mailowo, na adres: tymczasemwrumi@gmail.com.
- Pod prąd, a później chodnikiem. Można? (nie)Można!
- Problemy po remoncie. ul. Żwirki i Wigury w Rumi.
- Pojemniki na odzież używaną w Rumi (Problemy czytelników)
- Ścieżki rowerowe w Rumi (Problemy mieszkańców)
- Parkowanie na zieleńcach (Problemy mieszkańców)
Reklama
