Reklama
Policjanci kryminalni poinformowali o zatrzymaniu czterech mężczyzn podejrzanych o podrabianie produktów i wprowadzanie ich na rynek, m.in. poprzez sklep w Rumi.
W halach magazynowych w Żelistrzewie zostało ujawnionych około 30 ton podrabianych produktów. Funkcjonariusze znaleźli w nich płyny do prania i płukania, kawy, perfumy oraz ładowarki do telefonów.
Reklama
Podczas działań zatrzymano czterech mężczyzn. Dwóch z nich to nich to ojciec i syn (mieszkańcy powiatu puckiego), którzy prowadząc zarejestrowane legalnie firmy pod ich przykrywką zajmowali się wytwarzaniem i wprowadzaniem podróbek do obrotu.
Kolejni dwaj to mężczyzna wynajmujący hale do celów produkcyjnych (mieszkaniec powiatu lęborskiego) oraz kierowca rozwożący przygotowany towar (mieszkaniec powiatu puckiego).
W magazynie/sklepie w Rumi należącym do jednego z nich zabezpieczono kolejne 10 ton produktów. Towar był już przygotowany do sprzedaży jako oryginalne produkty „prosto z Niemiec”.
Łącznie zabezpieczono ok. 40 ton produktów z podrobionymi znakami towarowymi o szacowanej wartości rynkowej sięgającej prawie 2 miliony złotych.
Zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz wysokie grzywny.
W przypadku, gdy przestępstwo jest popełnione w zorganizowanej grupie lub na dużą skalę, Sąd może zaostrzyć karę, sięgając po surowsze środki. Prokuratura Rejonowa w Pucku nadzorująca sprawę zastosowała wobec nich środki zapobiegawcze w postaci, dozorów, poręczeń majątkowych oraz zakazów opuszczania kraju.
Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar zatrzymali również podczas przeszukań mieszkań podejrzanych część pieniędzy uzyskanych z nielegalnego procederu. Łącznie zabezpieczyli ponad 700 tysięcy złotych w walucie polskiej, dolarach oraz euro. Zabezpieczono również dwa pojazdy służące do przewozu przerobionego towaru o szacunkowej wartości ok. 110 tysięcy złotych.
Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie wszczęte z inicjatywy Policji przekazane zostało w całości do prowadzenia przez Krajową Administrację Skarbową (KAS). Oprócz obrotu przedmiotami z podrobionymi znakami towarowymi w grę wchodzą także rozliczenia przedsiębiorców wystawiających poświadczające nieprawdę faktury oraz uszczuplenie na rzecz Skarbu Państwa. Szczegółowe ekspertyzy zabezpieczonego towaru pozwolą również na stwierdzenie czy działanie sprawców nie doprowadziło do narażenia zdrowia konsumentów.
Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są dalsze wspólne działania służb na terenie innych województw.
(wpis opracowałem na podstawie materiałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku)
Reklama