Stalker zatrzymany. Nie stosował się do sądowego zakazu

policja
Reklama
Reklama

Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie poinformowała o tymczasowym areszcie dla 28-letniego mężczyzny, który stosował stalking wobec swojej byłej partnerki.

Jak informują funkcjonariusze, mężczyzna groził byłej partnerce oraz naruszył jej nietykalność cielesną. Z uwagi na natarczywość swoich zachowań, został wobec niego zastosowany sądowy zakaz zbliżania. Sprawca zignorował go, dalej nachodząc pokrzywdzoną. Podejrzany został zatrzymany przez policjantów na terenie powiatu wejherowskiego we wtorek (27 kwietnia). Następnie został sporządzony wniosek o tymczasowe aresztowanie 28-latka. Sąd przychylił się do wniosku i mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Reklama
Reklama

W Polsce pojęcie stalkingu definiuje kodeks karny: „Art.  190a.  [Uporczywe nękanie. Kradzież tożsamości] §1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, poniżenia lub udręczenia lub istotnie narusza jej prywatność (…)„. Jednorazowa sytuacja nie może być traktowana jako uporczywa. Warunkiem wypełnienia znamion przestępstwa stalkingu jest to, że poprzez nękanie sprawca wzbudza w pokrzywdzonym, uzasadnione okolicznościami, poczucie zagrożenia.

Nie jest możliwe stworzenie pełnego katalogu zachowań, które mogą być uznane za przejaw uporczywego nękania. Jednak praktyka uczy, że dręczyciele zazwyczaj działają poprzez dzwonienie, śledzenie, zastraszanie, tzw. głuche telefony oraz telefony w porze nocnej, wystawanie w okolicy domu ofiary czy miejsca zatrudnienia, nawiązywanie niechcianego kontaktu przy pomocy osoby trzeciej, śledzenie, włamania do domu lub samochodu, wysyłanie listów, e-maili, a nawet prezentów – tłumaczyli funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, przy okazji podobnej sprawy ze stycznia tego roku.

Przestępstwo ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego. Mundurowi przypominają o tym, że w przypadku uporczywego nękania, jedyną metodą walki ze stalkingiem jest zgłoszenie go policji. Ofiara powinna też gromadzić dowody (np. SMS-y, e-maile, listy), pozyskać świadków.

Stalking zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat lub – w przypadku doprowadzenia ofiary do targnięcia się na własne życie (próby samobójczej) – od 2 do 12 lat.

O czym jeszcze mówi się w okolicy?

Zachęcam Was do regularnego śledzenia wpisów i dzielenia się swoimi przemyśleniami. W ostatnim czasie pisałem także o 1) pożarze w sklepie budowlanym w Rumi, 2) zatrzymaniu sprawcy włamania do myjni, 3) kolizji na ul. Starowiejskiej w Rumi czy “podejrzanych” 4) komunikatach na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej w Rumi. Swoje propozycje tematów możecie przesyłać na fanpage’u Tymczasem w Rumi oraz mailowo, na adres: tymczasemwrumi@gmail.com.

(zdjęcie tytułowe: policja.gov.pl)

Reklama
Reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *