Reklama
„Nie wierzę… „, „Porażka”, „Jaka firma, taka reklama” – to tylko kilka z reakcji czytelników na billboard reklamowy zachęcający mieszkańców Rumi do odwiedzenia nowo otwartego sklepu Action.
Jeśli przybyłeś tu z fanpage’u Tymczasem w Rumi – wpisy na blogu (WWW) pojawiają się jeszcze częściej, niż te na Facebooku! Dzięki nim będziesz wiedział, co dzieje się w Rumi.
Action to międzynarodowa sieć dyskontów niespożywczych, posiadająca ponad 2000 sklepów w Holandii, Belgii, Francji, Niemczech, Luksemburgu, Austrii, Polsce, Czechach i Włochy. Formuła sklepu to “niskie ceny i zaskakujące artykuły”.
12 maja sieć otworzyła nowy sklep w Rumi, a dokładniej w Galerii Rumia (mogliście przeczytać o tym jako jedni z pierwszych). Wypadałoby teraz „przywitać się” z mieszkańcami i zachęcić ich do skorzystania ze swoich usług, prawda? Nic więc dziwnego, że w działaniach marketingowych postawiono między innymi na reklamę lokalną, za pomocą billboardu reklamowego niedaleko ulicy Grunwaldzkiej.
Halo, gdzie właściwie jesteśmy?
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie treści znajdujące się na wspomnianym billboardzie. Głównym hasłem reklamowym, przedstawionym w formie dużego napisu na fioletowej belce, jest…„Action jest już w Rumii”.
Tak, zgadza się. Kolejna firma nie wie, jak odmieniać nazwę naszego miasta. 🙂 Dużo wcześniej ten sam błąd popełniła między innymi Biedronka (wówczas sprawę komentował właściciel supermarketów, czyli Jeronimo Martins Polska S.A.) czy supermarkety Tesco. A to tylko wierzchołek góry lodowej.
Lud przemówił, czyli mieszkańcy oceniają billboard sklepu Action w Rumi
Zdjęcie reklamy sklepu Action przesłał mi jeden z czytelników, Piotr. Zamieściłem je na fanpage’u Tymczasem w Rumi, oznaczając przy tym markę i…szybko stało się lokalnym viralem.
Komentarze mieszkańców były jednak utrzymane raczej w podobnym tonie:
„Nie wierzę…”
„Jaka firma, taka reklama. Żenada”
„Zmieńcie ten bilbord, bo w oczy razi…”
„Może to jakaś inna Rumiia”
„Żenua”
Pojawiły się także teorie, że hasło z billboardu, napisane z błędem może być…celowe (aby podbić zainteresowanie/zasięgi) lub wynikające z autokorekty w programie Microsoft Office.
„Rumi” czy „Rumii”? Jak odmieniać?
I nie chodzi o to, że mieszkańcy przyczepiają się do literówki czy drobnej pomyłki, bo każdy popełnia błędy. Tyle, że 1) nie na taką skalę, 2) nie na „przywitanie” z mieszkańcami, 3) to nie jest literówka, tylko zła odmiana rzeczownika przez przypadek. Jak można było jej uniknąć? Wystarczy przecież za pomocą Google sprawdzić, co to tak właściwie jest ta “Rumia”, gdzie to to leży i co o niej piszą w słowniku lub wykorzystać specjalną stronę, na której można sprawdzić poprawną deklinację: odmiana.net.
We wtorek (7 czerwca) wysłałem maila do firmy Action z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Oznaczyłem także firmę w poście na Facebooku. Jak tylko otrzymam odpowiedź, zaktualizuję wpis. 🙂
Wyjaśnienie profesora Jana Miodka
Kwestię jak odmieniać nazwę miasta Rumia rozstrzyga ostatecznie prawdziwy autorytet w kwestii poprawnej polszczyzny – profesor Jan Miodek, w programie Słownik polsko@polski, odcinek 401.
Co jeszcze dzieje się w Rumi?
- Nowe osiedle przy Górze Markowca? Deweloper pokazał wizualizacje!
- “Sobótka”, czyli strażacki festyn z pompą w Rumi Janowie!
- Co dzieje się w MDK Rumia? Jakie imprezy i wydarzenia zaplanowano w czerwcu?
- Węzeł i tunel w Rumi Janowie. Co dzieje się z budową? [Aktualizacja]
Reklama