Ścieżki rowerowe w Rumi (Problemy mieszkańców)

Ścieżki rowerowe w Rumi (Problemy mieszkańców)
Reklama
Reklama


Ścieżki rowerowe w Rumi – problem mieszkanki

Poniżej zamieszczam wiadomość od mieszkanki Rumi, Pani Anny. Otrzymałem ją na fanpage’u Tymczasem w Rumi, w dn. 28.05.2020 r., a propos jednego z poprzednich wpisów dotyczącego potrącenia pieszej w Rumi przez rowerzystę (kliknij, aby przeczytać).

Reklama
Reklama

Chce zwrócić uwagę, że ścieżki rowerowe w Rumi to jakaś nawet nie pomyłka tylko KATASTROFA! Jest masa chodników, które UDAJĄ ŚCIEŻKI ROWEROWE (są wyłożone czerwona kostka), ale ścieżkami nie są. Do tego dochodzi fakt, że część rowerzystów to przygłupy, którym wystarczy kolor nawierzchni i nie patrzą już na inne oznakowanie (ani poziome ani pionowe).

Sama zostałam na czymś takim potrącona, aż się wywróciłam. Nic się nie stało poza zniszczonym ciuchem i pobitymi zakupami. Rowerzysta (pan ok. 30-tki) jeszcze z r… do mnie wyskoczył i pojechał sobie. Do dziś żałuję, że nie zasądziłam w jego rower solidnego kopa, robiąc mu ósemkę z koła. Przynajmniej nie odjechałby bezkarnie! Sytuacja miała miejsce właśnie na takim czerwonym chodniku, tuż obok parkingu Biedronki na ul. Starowiejskiej w Rumi. Pozdrawiam w tym miejscu zarządcę miasta- od lat nic się nie dzieje, aby ucywilizować chodniki/ścieżki rowerowe w centrum miasta!”

(wiadomość od czytelniczki, Pani Anny)

A co Wy uważacie o poruszonym problemie? Czy Pani Anna ma rację? Dajcie znać w komentarzach!

O czym jeszcze mówi się w Rumi?

Więcej tematów, o których poruszenie proszą mnie czytelnicy i o których mówi się Rumi znajdziecie w dziale: “Problemy mieszkańców”. Swoje propozycje możecie przesyłać na fanpage’u Tymczasem w Rumi oraz mailowo, na adres: tymczasemwrumi@gmail.com.


Reklama
Reklama
Cześć, jestem Paweł Jałoszewski. Od 2016 roku opowiadam innym o Rumi za pomocą tekstów, zdjęć, filmików oraz memów. Czasem na poważnie, a czasem z lekkim przymrużeniem oka. 😉 Więcej o mnie w rubryce: Kontakt.

1 Comment

  1. Clicker

    Faktycznie, na odcinku podanym przez panią Annę nie ma oznakowania pionowego ani poziomego… ale w jakimś celu kostka brukowa jest w dwóch kolorach i powszechnie każdy rozróżnia je na ścieżkę rowerową i pieszą. Dlatego trochę nie rozumiem wiadomości. Jeśli to pani weszła na czerwony bruk to znaczy że to pani jest winowajcą.
    Takie przepychanie jest na porządku dziennym, dla przykładu… jest oznaczona ścieżka rowerowa a piesi na niej chodzą spacerem po mimo że obok jest ścieżka dla pieszych. Dalej… ścieżka rowerowa jest, ale rowerzysta woli jechać ulicą i utrudniać ruch drogowy. Więc jak widać, nie można krytykować określonej części społeczności, bo w każdej grupie znajdą się ludzie, którzy nie zwracają uwagi na otoczenie i patrzą tylko na siebie.
    Wracając do chodnika to jak porównywać zły stan ścieżki dla pieszych i rowerzystów to najlepszym przykładem jest chodnik na wysokości piekarni obok rynku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *