Błonia Janowskie w Rumi. Co o nich wiemy? Kiedy powstaną? Najnowsze informacje.

Błonia Janowskie w Rumi. Co o nich wiemy? Kiedy powstaną? Najnowsze informacje.
Reklama
Reklama

Co wiadomo o budowie Janowskich Błoń w Rumi? Kiedy łąki przy Pomorskiej i Dębogórskiej zostaną zabudowane? Poniżej zbieram informacje na ten temat.

Jeśli przybyłeś tu z fanpage’u Tymczasem w Rumi – wpisy na blogu (WWW) pojawiają się jeszcze częściej, niż te na Facebooku! Zachęcam do regularnych odwiedzin!

Aktualizacja, 08.08.2022 r.:

Urząd miasta podzielił się informacjami na temat planu budowy podziemnych zbiorników retencyjnych na terenie Janowskich Błoni. Przechwytywana woda ma być filtrowana i wykorzystywana do podlewania okolicznej roślinności. Inwestycja, na którą udało się zdobyć dofinansowanie, będzie też elementem miejskiej ochrony przeciwpowodziowej.

Magistrat jest na etapie projektowania inwestycji. Zadanie polegające na budowie podziemnych zbiorników retencyjnych i wykorzystaniu wód opadowych do podlewania roślinności otrzymało 4,25 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład – Program Inwestycji Strategicznych (II edycja). Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na około 6 mln zł.

– Pod koniec roku chcemy ogłosić przetarg, który pokaże, jaka jest realna cena budowy zbiorników retencyjnych na naszych Błoniach. Są to dość nietypowe prace, dlatego trudno o dokładną wycenę tego zadania. Jeśli uda nam się wyłonić wykonawcę, to zbiorniki retencyjne powinny powstać do końca 2023 roku – opowiada Ariel Sinicki.

Jak podkreślają urzędnicy, nie będzie to duży żelbetowy zbiornik, z jakim najczęściej kojarzy się retencja, ale instalacja składająca się głównie z połączonych rur, których średnica nie przekracza 2,5 m. Pod ziemią znajdą się również moduły podczyszczania, filtry talerzowe oraz bakteriobójcze i wirusobójcze lampy UV.

(źródło: materiały Urzędu Miasta Rumi)

– Główną funkcją tych zbiorników jest oczywiście retencja, czyli przetrzymywanie wody. Nowością jest to, że nie będzie ona spuszczana, tak jak w klasycznym zbiorniku. My chcemy tę wodę zatrzymać, podczyścić i pod ciśnieniem podlać nią przyszłe Błona Janowskie czy też plac zieleni przy ul. Dębogórskiej – wyjaśnia Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi do spraw inwestycji. – Nasze podziemne zbiorniki będą mogły przyjąć łącznie około 7500 metrów sześciennych wody, którą, jak już wspomniałem, zużyjemy do podlewania miejskiej roślinności. Nie będziemy korzystać w tym celu z wody dostarczanej przez PEWIK. To duża oszczędność, jeśli weźmiemy pod uwagę wzrost cen i deficyt wody. Jako miasto zapłacimy też mniej Wodom Polskim, ponieważ zmniejszymy ilość odprowadzanych wód opadowych. Staniemy się również bardziej ekologiczni – podkreśla wiceburmistrz. – Inwestycja przysłuży się także bezpieczeństwu, zwłaszcza w obliczu powodzi. Zlokalizowane pod Błoniami zbiorniki przechwycą wodę, która spłynęłaby dalej, zalewając prywatne posesje – dodaje.

Aktualizacja, 22.07.2022 r.:

Tak obecnie wyglądają tereny, na których kiedyś (?) mają powstać Janowskie Błonia. Zobacz zdjęcia:

Aktualizacja, 23.06.2022 r.:

Mamy to, po pół roku pojawiłą się nowa informacja na temat terenów, które kiedyś mają się zmienić w Janowskie Błonia. Poniżej post wiceburmistrza Rumi, Ariela Sinickiego z 23 czerwca 2022 r.:

Wiem, że wydaje się Wam, że długo trwa proces ich powstawania ale są to tereny ochronne, podlegające pod specjalne przepisy i musimy ich przestrzegać. W skrócie, ponieważ czytam często nieprawdziwe komentarze, które ich dotyczą.
1. Park powstanie w prostokącie pomiędzy Pomorską, Gdańską, linią drzew na środku pola oraz granicą z Gdynią i gminą Kosakowo.
2. Nie będą zajmowały kilku metrów, tylko 25 hektarów, czyli 250 000 M2.
3. Pewik powinien do końca tego roku zaprojektować i zdobyć wszelkie pozwolenia i uzgodnienia dotyczące budowy dróg technicznych, które będą dla nas traktami spacerowymi.
4. Zdobyliśmy 4,25 mln złotych na budowę zbiorników na Błoniach na wodę deszczową, które będą spełniały 2 zadania. Pierwszym będzie poprawa bezpieczeństwa wodnego a drugi, to podlewanie roślinności w przyszłym parku.
5. Prowadzimy zaawansowane negocjacje z dwoma prywatnymi inwestorami na temat realizacji dwóch kolejnych etapów parku.
6. Jesteśmy na pierwszym miejscu pod kreską ( niestety ) na zdobycie około 5 milionów na nasadzenia na Błoniach. Czekamy na oszczędności z realizacji innych projektów.
Proszę mi uwierzyć, że bardzo nam zależy na tym, aby park powstał jak najszybciej i mogę obiecać, że nie spoczniemy, dopóki nie powstanie. #NaprzódRumio!!!💚💚💚

Źródło (kliknij, aby przejść)

Aktualizacja, 05.01.2022 r.:

Niestety, nie doczekałem się odpowiedzi na zapytanie przesłane do urzędu 2 grudnia 2021 r., pomimo kilku przypomnień. Pojawił się za to nowy komunikat na stronie internetowej magistratu. Publikuję go w całości poniżej – zważając na dotychczasowe doświadczenia, nie wiadomo kiedy doczekamy się kolejnej porcji informacji:

„Rumia kontynuuje starania związane z zagospodarowaniem Błoni Janowskich, czyli obszaru usytuowanego pomiędzy ulicami Gdańską i Pomorską. Wiadomo już, że powstaną tam ścieżki techniczne, z których będą mogli korzystać również spacerowicze. Kolejne etapy parku na ujęciach wody będą realizowane we współpracy z inwestorami. Równolegle miasto walczy o wielomilionowe dofinansowanie tej inwestycji.

Plany dotyczące Błoni Janowskich są niezmienne. Urząd Miasta Rumi dąży do zagospodarowania i aktywizacji terenu należącego do PEWIK-u Gdynia, zlokalizowanego pomiędzy ulicami Gdańską i Pomorską. Istotą planowanej inwestycji jest stworzenie przestrzeni przeznaczonej do szeroko pojętej rekreacji, a także rozwój obszarów zielonych. Realizując ten projekt, miasto musi się jednak liczyć z wieloma ograniczeniami, ponieważ wspomniany teren stanowi strefę ochronną ujęć wody. Oznacza to, że jego zagospodarowanie musi być przede wszystkim przyjazne środowisku.

Mieszkańcy często pytają o Błonia, czy przypadkiem nie zostaną zabetonowane. Oczywiście, że nie. Przestrzeń pomiędzy ulicami Pomorską, Gdańską a linią drzew zlokalizowanych na granicy zabudowy wielorodzinnej jest obszarem ujęć wody, dlatego nie powstaną tam żadne budynki. Są to tereny chronione już od wielu lat, nic się w tej kwestii nie zmienia – zaznacza Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.

Pierwsze odcinki planowanego układu komunikacyjnego na Błoniach Janowskich aktualnie projektuje PEWIK. Pomiędzy Rumią a gdyńską spółką zostało zawarte porozumienie, na mocy którego przedsiębiorstwo wykona swoje drogi techniczne, będące jednocześnie odpowiednie dla spacerowiczów, a urząd miasta będzie odpowiadał za utrzymanie tych ścieżek. Wstępny harmonogram zakłada wykonanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie niezbędnych pozwoleń do końca 2022 roku. Prace budowlane ruszą niezwłocznie po spełnieniu wszelkich formalności. Równolegle miasto prowadzi rozmowy z inwestorami, którzy będą mieli wkład w realizację poszczególnych etapów parku na Błoniach Janowskich.

– Myśleliśmy, że pierwszą ścieżkę wybudujemy sami, na zgłoszenie, chodziło o przedłużenie odcinka ulicy Błoni Janowskich do ulicy Pomorskiej. Niestety nie uzyskaliśmy na to zgody. W międzyczasie okazało się, że PEWIK musi wykonać drogi techniczne do ujęć wody, co jest priorytetowym zadaniem, dlatego musieliśmy wstrzymać nasze działania – wyjaśnia burmistrz Pasieczny. – Natomiast udało nam się, co jest bardzo dobrą informacją dla wszystkich wyczekujących tej inwestycji, tak wspólnie zaprojektować przebieg tych dróg technicznych, że będą one się świetnie nadawały do rekreacyjnego wykorzystania przez mieszkańców. Opłacało się poczekać, bo PEWIK, będący w zasadzie właścicielem tych terenów, zrealizuje szkielet układu komunikacyjnego, do którego będziemy dopasowywać kolejne etapy parku na Błoniach Janowskich. Dodatkowo już niedługo planujemy podpisać porozumienie z firmami, które w ramach swoich inwestycji zagospodarują część Błoni, po kilka tysięcy metrów kwadratowych, w rejonie osiedli. Będą to tereny ogólnodostępne, więc skorzystają na tym wszyscy mieszkańcy Rumi – dodaje.

Realizacja tej inwestycji – składającej się między innymi z budowy układu komunikacyjnego, zbiorników retencyjnych, systemów podlewania i oświetlenia, a także montażu elementów małej architektury i zagospodarowania zieleni – może kosztować nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Miasta nie stać na samodzielne sfinansowanie tego przedsięwzięcia.

– Tak duży wydatek mógłby nas zmusić do rezygnacji z wielu działań inwestycyjnych i społecznych, o czym od początku mówiliśmy, stąd konieczne jest pozyskanie zewnętrznych środków finansowych i realizowanie poszczególnych etapów tej inwestycji przez partnerów – podkreśla Michał Pasieczny.

Starania o dofinansowania związane z zagospodarowaniem Błoni Janowskich rozpoczęły się w maju 2018 roku. Od tego czasu przedstawiciele urzędu miasta wielokrotnie wnioskowali o wsparcie w ramach różnych projektów, jednak za każdym razem odpowiedź była odmowna. Szansę na otrzymanie dofinansowania wciąż ma wniosek złożony w sierpniu 2020 roku w ramach „Programu Środowisko, Energia i Zmiany Klimatu – łagodzenie zmian klimatu i adaptacja do ich skutków”. W czerwcu 2021 roku miasto otrzymało informację o pozytywnej ocenie wniosku, jednak ostatecznie projekt znalazł się na pierwszym miejscu listy rezerwowej. Podczas rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Klimatu i Środowiska pracownicy urzędu dowiedzieli się, iż dofinansowanie zostanie przyznane, jeśli w ramach programu zostaną wygenerowane oszczędności poprzez: zmniejszenie kosztów realizacji projektów znajdujących się na liście podstawowej, rezygnacji jednego z beneficjentów lub zwiększenia puli środków przeznaczonych na realizację programu.

– Projekty, które składaliśmy do różnych programów dofinansowań, nie przyniosły rezultatu, ale to nas nie zniechęca. Czekamy na rozstrzygnięcie jeszcze jednego projektu, z którego jest duża szansa na pozyskanie kilku milionów złotych, ponieważ jesteśmy pierwsi na liście rezerwowej, wśród samorządów oczekujących na wolne środki finansowe. Podobnie było w przypadku tzw. zielonych wysp na ulicach Topolowej i Różanej, gdzie zdobyliśmy dofinansowanie, tam też byliśmy na liście rezerwowej. Jestem bardzo dobrej myśli i wierzę gorąco, że te środki finansowe zdobędziemy i zrealizujemy część naszych planów związanych z parkiem na ujęciach wody. Bez względu na wyniki konkursu nadal będziemy składać wnioski o dofinansowania, a także szukać partnerów i innych możliwości etapowego tworzenia atrakcyjnej przestrzeni na Błoniach Janowskich – podsumowuje burmistrz Michał Pasieczny.”

(źródło: komunikat Urzędu Miasta Rumi z 05.01.2022 roku, „Na Błoniach Janowskich pojawią się pierwsze ścieżki dla spacerowiczów”)

Aktualizacja, 21.12.2021 r.:

Wciąż nie otrzymałem odpowiedzi na pytania zadane 2 grudnia (pomimo kolejnych wiadomości).

Aktualizacja, 02.12.2021 r.:

Skierowałem dziś do urzędu dwa pytania:

  1. Czy na ten moment znane są plany miasta dotyczące realizacji inwestycji w ramach janowskich błoni? Czy zostały już poczynione jakieś kroki/porozumienia w tej sprawie? Czy zostały ustalone etapy i terminy, w którym inwestycja będzie realizowana? Jeśli tak, to jakie?
  2. W wypowiedziach w mediach społecznościowych bardzo często Urząd odpowiada, że czeka na rozstrzygnięcia kilku konkursów na zdobycie środków na park. O jakie konkursy chodzi i czy znamy już ich wyniki? Jeśli nie, to kiedy je poznamy? 

Czekam na odpowiedzi – jak tylko je uzyskam, zaktualizuję wpis.

Aktualizacja, 30.10.2021 r.:

Pytanie od mieszkańca: „Błonia Janowskie? Osiedla juz stoją a parku jak nie było tak nie ma :-(„.

Odpowiedź miasta: „Osiedla nie budują się na terenie przeznaczonym na park. Park powstanie na ujęciach wody i walczymy o dofinansowanie na jego utworzenie. „

Aktualizacja, 19.10.2021 r.:

Naprawdę chciałbym przygotować dla Was aktualizację, ale od ostatniej niewiele się zmieniło. Miasto cały czas „walczy o dofinansowanie”.

Aktualizacja, 7 stycznia 2021 r.:

Ariel Sinicki, zastępca burmistrza Rumi, na fanpage’u Tymczasem w Rumi:

O parku Janowskie Błonie: „Czekamy na rozstrzygnięcie kilku konkursów na zdobycie środków na park. Pewik projektuje ścieżki rekreacyjne, oświetlenie i monitoring, ponieważ to ich teren i im będzie łatwiej zdobyć wszelkie pozwolenia. Mamy już pierwsze pozwolenie na ścieżkę łączącą ulice Pomorską i Błoń Janowskich.”

(źródło: https://www.facebook.com/tymczasemwrumi/posts/1273093563061664)

Aktualizacja,  26 września 2019:

Projekt nr 21. Błonia Janowskie, na zdrowie – etap I uzyskał 724 głosy w Budżecie Obywatelskim 2020 w Rumi. Koszt projektu to ok. 300 000,00 złotych.

Aktualizacja, 19 września 2019 r.:

Powstanie kolejne osiedle w okolicy, przy ul. Dębogórskiej. Deweloper, firma Orlex Invest, nazwał ją „Nowe Janowo”.

Więcej we wpisie: Kolejne osiedle przy ul. Dębogórskiej w Rumi?

Aktualizacja, 25 marca 2019:

Wiemy, jak w najbliższym czasie będą wyglądać tereny przy ul. Gdańskiej i Dębogórskiej w Janowie (dotychczasowo mieściły się tam łąki). Deweloperzy mieszkaniowi pochwalili się wizualizacjami powstających tam nowych osiedli.

Aktualizacja, 16 lutego 2019:

Były łąki, nie ma łąk. 🙂

fot. Paweł Jałoszewski

Aktualizacja, 29 stycznia 2019:

Powoli zapełnia nam się galeria Centrum Janowo. Jak poinformował na swoim profilu facebookowym Burmistrz Michał Pasieczny, w Rumi nadal będzie funkcjonowała całodobowa Apteka EkoZdrowie. Na początku lutego planowane jest także otwarcie nowego klubu fitness, Premium Gym Rumia.

fot. Paweł Jałoszewski

Aktualizacja, 18 stycznia 2019:

Firma Euro Styl rozpoczęła przygotowywać tereny pod budowę “Osiedla przy Błoniach”. Jak zapowiada deweloper, na wyznaczonych terenach pomiędzy ulicami Pomorską, Dębogórską i Gdańską mają powstać niskie, 3-piętrowe budynki, łącznie mieszczące 128 mieszkań.

Aktualizacja, 10 stycznia 2019:

Udało mi się uzyskać komentarz od Pani Anny Borys z Referatu Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Rumi:

„Jeśli chodzi o konkurs, to obecnie jesteśmy na liście rezerwowej. Ponieważ konkurs cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, istnieje możliwość zwiększenia alokacji przez NFOŚ. Podobnie było przy konkursie na Zielone Wyspy. Tam również początkowo byliśmy na liście rezerwowej, a po zwiększeniu alokacji projekt doczekał się realizacji. Ta inwestycja jest dla nas bardzo istotna dlatego nie poddajemy się i walczymy dalej. Jeżeli nie uda się pozyskać środków z tego konkursu będziemy starać się o inne dofinansowania. Projekt może będzie wymagał etapowania, ale jest dla nas ważne by doczekał się realizacji.”

Wpis z 9 stycznia 2019 roku:

Choć nie znamy jeszcze nowych szczegółów dotyczących utworzenia rumskiego „parku centralnego”, miejsce już teraz doczeka się swojej ulicy. Jak informował wcześniej urząd, wstępna koncepcja zagospodarowania tzw. „Błoni Janowskich” jest gotowa. Obecnie gmina stara się o 85-procentowe dofinansowanie inwestycji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Powierzchnia objęta wnioskiem to 28 ha. Inwestycja w założeniach ma kosztować około 20 milionów złotych, z czego wkład własny miasta to 3 mln.
Zaskakująco jednak, po aktualizacji rankingu, opublikowanej 5 grudnia 2018 r., projekt znalazł się na 49 miejscu, jako rezerwowy. Wyniki możecie znaleźć tutaj.

Tytułowe pytanie skierowałem 12 grudnia 2018 roku do Urzędu Miasta, z prośbą o komentarz. Jak tylko go otrzymam, zaktualizuję artykuł.

Na razie nazwa ulicy

Choć nie znamy jeszcze nowych szczegółów dotyczących utworzenia rumskiego „parku centralnego”, miejsce już teraz doczekało się swojej ulicy. Podczas sesji Rady Miasta 13 grudnia przyjęto uchwałę nr II/39/2018 w sprawie nadania nazw ulicom na terenie miasta Rumi. Jedną z zawartych pozycji jest ulica Błoń Janowskich, znajdująca się na drodze wewnętrznej odchodzącej w prawo od ulicy Dębogórskiej, w kierunku Pomorskiej.

(źródło: Google Maps)

Wpis z 14 maja 2018 roku:

Miasto rozpoczęło tworzenie projektu dla nowego parku, który miałby powstać na łąkach pomiędzy ulicami Pomorską i Dębogórską. Grunty stanowią strefę ochronną ujęcia wód podziemnych, dlatego ich zagospodarowanie musi spełniać szczególne warunki. Jedną z inspiracji dla urzędników jak to zrobić miałby stanowić Park Reagana w Gdańsku, który również powstawał na tego typu terenach. Specjalna delegacja wybrała się do „Bursztynowego Miasta” w zeszły czwartek.

Co miałoby się znaleźć w nowym parku? „Zieleń, rekreacja, sport, zajęcia ruchowych, imprezy, place zabaw dla różnych grup wiekowych, siłownie plenerowe, ścieżki spacerowe, rowerowe, skatepark – cały szereg atrakcji.” – wylicza Burmistrz Michał Pasieczny na swoim oficjalnym profilu. Najprawdopodobniej doczekamy się także specjalnej przestrzeni dla psów. Pamiętajcie jednak, że to wciąż etap projektów. Jak pewnie pamiętacie, w bezpośredniej okolicy (za linią drzew, przy ul. Dębogórskiej) powstanie także nowe osiedle bloków, tworzone przez dewelopera Euro Styl S.A. Jego potencjał wyniesie blisko 70 mieszkań. Pierwsze informacje na ten temat pojawiły się na Tymczasem w Rumi w styczniu tego roku.

Wpis z 18 stycznia 2018 roku:

Z nieoficjalnych informacji (a może i oficjalnych, ale nie umiem do nich dotrzeć- jeśli tak, to pomóżcie) to prawdopodobnie doczekamy się nowych bloków na łąkach w okolicy osiedla Mat-Bud i Centrum Janowo. Deweloper zakupił już ziemię.

„Euro Styl pochwalił się, że zamierza budować na dwóch działkach. Jedna to Stoczniowców/Dąbrowskiego i tam ma być spore osiedle, a druga to rejony ulicy Debogorskiej.” – pisze czytelnik.

Reklama
Reklama
Cześć, jestem Paweł Jałoszewski. Od 2016 roku opowiadam innym o Rumi za pomocą tekstów, zdjęć, filmików oraz memów. Czasem na poważnie, a czasem z lekkim przymrużeniem oka. 😉 Więcej o mnie w rubryce: Kontakt.

1 Comment

  1. Sebastian

    Minął prawie rok od ostatniego wpisu na temat błoń. Czy wiadomo coś więcej poza budową placu zabaw przez dewelopera Eurostyl?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *